Monday, 9 January 2017

First Audiences with the Queen


The core of Titania's crew 

I've finally got some games in and all were with Titania and 2017 Gaining Grounds. I haven't played Malifaux since October so I felt a bit rusty and slightly overwhelmed with all the new options and ended up losing three of them (though two were quite close).
Titania is definitely what I'd call a strong master. She can take a lot of punishment, is very efficient when it comes to healing, and can achieve some of the schemes really easily thanks to the way she just throws Scheme Markers all over the place (Set Up, Search The Ruins, Claim Jump are good choices for her).
I played her with two Autumn Knights in each game (mainly the Claw and the Tooth, I just don't like the Thorn's damage spread). Their "lures" are decent, they do consistent damage, help with Scheme Marker production, and don't die easily. I'd say they're totally worth the 7 ss.
Other than these two, Widow Weaver made it into each of my crews (for the Wp reduction and a good chance to keep an enemy's model paralyzed every now and then). Mysterious Effigy was also a staple. Its buff makes Titania more survivable, it can take some damage in and run Schemes in corner cases. I'm not sold on Titania's thematic totem so I used Primordial Magic for the extra card draw. It also hovered near the action in case I needed one extra Scheme Marker. A kind of insurance policy I guess.


W końcu miałem okazję zagrać parę gier, wszystkie Titanią, wszystkie na nowych zasadach turniejowych Gaining Grounds 2017. Nie grałem w Malifaux od października, więc szło mi to dość topornie i czułem się trochę przytłoczony ogromem nowych możliwości. Przegrałem trzy z tych gier (choć w dwóch niewielką różnicą).
Na pewno zaliczyłbym Tytanię do "silnych" masterów. Jest w stanie przyjąć dużo obrażeń, sprawnie się leczy, i stosunkowo łatwo może zrobić niektóre Schemy dzięki temu, że zarzuca teren Scheme Markerami (Set Up, Search the Ruins, Claim Jump to na pewno dobre wybory w jej przypadku).
W każdej grze brałem dwoje Jesiennych Rycerzy (głównie Szpon i Ząb, nie podoba mi się profil damage'u na karcie Ciernia). Ich "lure" jest przyzwoite, zadają przyzwoity damage, pomagają przy zrzucaniu Scheme Markerów i nie są łatwi do zabicia. Myślę, że są zdecydowanie warci tych 7 ss.
Poza tą dwójką, Widow Weaver znalazła miejsce w każdej z moich rozpisek (ze względu na możliwość redukowania Wp i dużą szansę na sparaliżowanie modelu przeciwnika od czasu do czasu). Mysterious Effigy też trafiała do każdej z rozpisek. Jej buff pomaga Titanii w przetrwaniu, sama może przyjąć trochę obrażeń i w ostateczności sama może robić Schemy. Nie przekonuje mnie tematyczny totem Titanii więc używałem Primordial Magic dla dodatkowej karty do przerzucenia. Poza tym robal krążył w miarę blisko akcji na wszelki wypadek gdybym potrzebował nagle dodatkowego Scheme Markera. Taka swoista polisa ubezpieczeniowa.




She's in the business of killing. And the business is good 


I also finally got to use Nekima and she is brutal, her damage output is just incredible. She is also very mobile with
Flight and an extra AP for Ml. I also experimented with Barbaros (who I've also used for the first time) and he did the job of staying put, absorbing damage and dealing some in return. Fears given Form coupled with Malifaux provides worked really well on him. I feel like Titania needs a beater as her damage output isn't that impressive (it gets much better when there are plenty of Scheme Markers lying around as then its profile can be 4/5/6, range 8' without randomizing). In my first three games I took The Queen's Champion on Titania but I'm not really sure about it. Yes, it does make one model much stronger but you have to carefully plan who and when to kill and this can be limiting. An Audience with the Queen can work better in some cases, especially when you want to get your Set Up target closer.There's one upgrade I'd always take - Taproot. It makes her and other Fae much more survivable thanks to a 3' push after resolving a duel (as long as they have a mask and discard a Scheme Marker).
Overall - I've enjoyed these four games, despite losing 3. What I liked the most was that even when I messed things up at the start, I was still able to get some VP, even when Lady J's crew killed most of mine and I had only Titania and Pukeworm on the table for two turns. I was still able to get some points in and lost the game only 6-7 despite bad start. I will have to experiment with different builds for this crew as well. Titania could be played in a similar way to Pandora and that is one other style I want to try one day.


W końcu też użyłem w grze Nekimy i jest to prawdziwa bestia, jej obrażenia są naprawdę wysokie. Jest też bardzo mobilna dzięki Flight i dodatkowemu punktowi akcji na Ml. Eksperymentowałem też z Barbarosem (którego też używałem po razp ierwszy) i dobrze się sprawdzał w trzymaniu strefy, przyjmowaniu obrażeń i oddawaniu przeciwnikowi. Fears given form i Malifaux Provides działały z nim naprawdę nieźle. Myślę, że Titanii potrzebny jest solidny beater jako że jej potencjał zadawania obrażeń nie jest imponujący (jest lepiej jeśli na planszy leży dużo Scheme Markerów - wtedy rośnie do 4/5/6 z zasięgiem 8 cali i bez losowania przy strzelaniu w zwarcie).
W pierwszych trzech grach brałem upgrade The /queen's Champion na Titanii ale nie jestem do niego przekonany. Tak, sprawia, że jeden model staje się dużo silniejszy ale trzeba bardzo ostrożnie zaplanować kogo i kiedy che się zabić, co może być sporym ograniczeniem. An Audience with the Queen może sprawdzać się dużo lepiej w niektórych przypadkach, zwłaszcza jeśli chce się przysunąć cel schemu Set Up bliżej. Jeden upgrade który raczej zawsze będę brał to Taproot - sprawia, że ona i pozostali Fae mogą dużo więcej przetrwać dzięki 3 calowemu pushowi po rozwiązaniu duelu (pod warunkiem, że mają maskę i zdejmują Scheme Marker).
Podsumowując - grało mi się bardzo przyjemnie, pomimo tego że przegrałem trzy razy. Najbardziej podobało mi się to, że nawet jeśli na początku coś sknociłem, to byłem w stanie ugrać kilka VP, nawet po tym jak Lady J i jej ekipa wybili większość mojej i przez dwie tury miałem na stole tylko Tytanię i Rzygorobala. Udało mi się jakoś uciułać punkty i przegrałem tylk 6-7 pomimo słabego startu. Będę musiał jeszcze poeksperymentować z innymi rozpiskami. Titanią można grać trochę jak Pandorą i to jest na pewno coś co będę chciał przetestować.



Scheme Markers... even Titania's minions drop them efficiently 

No comments:

Post a Comment

Note: only a member of this blog may post a comment.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...